Ceramiczna apokalipsa
Porcelanę kojarzymy zwykle z czystą, wykwintną zastawą, ewentualnie z  niewielkimi bibelotami zdobiącymi domowe półeczki. Bardziej wyrobieni  miłośnicy sztuki wiedzą jednak, że można z niej tworzyć najróżniejsze  przedmioty. Ostatnio niesamowite wrażenie zrobiła na mnie instalacja  polskiego artysty Stanisława Bracha, który z porcelany wykonał plastry  miodu zwisające z sufitu MCK w Krakowie. Ceramiczne szaleństwo leśnych  duszków można było oglądać rok temu w galerii SiC we Wrocławiu, a kilka  miesięcy później Alicja Patanowska w galerii przy ul.Kościuszki 10  zrobiła wielkie porcelanowe wysypisko. Patanowska zresztą jest autorką  niezwykłej ceramicznej instalacji w Kinie Nowe Horyzonty we Wrocławiu,  gdzie szkło i ceramikę połączyła z roślinnością, którą hoduje na swej  Plantacji. W galerii SiC byliśmy też świadkami jak japoński artysta  Shige Fujishiro tworzy biżuterię z koralików porcelanowych, luksusowe  torebki z porcelanowych splotów i klatki z porcelanowych prętów.  Teraz  jedn...