Upiorne ballady i perwersyjne romanse
"Ballady i romanse" według poezji Adama Mickiewicza we Wrocławskim Teatrze Pantomimy to kwintesencja tego jak dziś postrzegamy romantyzm. Spektakl ma strukturę trzyczęściową i każda z tych części reżyserowana jest przez inną osobę, o odmiennym temperamencie twórczym i odmiennie podchodząca do kwestii ruchu powiązanego z warstwą teatralną i muzyczną. Pierwsza część powstała na podstawie "Romantyczności". Reżyser Piotr Soroka tworzy tu obraz miłości splątanej ze śmiercią, przenikanej obłędem i zmysłowością. Nagość Jasia, martwego kochanka, który niczym duch wynurza się spod szaty przypominającej arabską abaję (tyle że bez "okienka" na oczy) i wyciąga rękę do zakochanej w nim żywej Karusi jest symbolem miłości absolutnej, zacierającej granice między życiem i śmiercią, pożądaniem i obsesją, erotyzmem a trupią egzystencją. Piotr Soroka sprawnie prowadzi parę bohaterów (Agnieszka Dziewa i Eloy Moreno Gallego). Obserwujemy ich ruchy, gesty, cienie ich ciał prz...