Ormianie i secesyjne damy - wystawa Teodora Axentowicza
Teodor Axentowicz urodził się w siedmiogrodzkim Braszowie w 1859 roku i zasłynął jako malarz pięknych kobiet. Paryżanki i krakowianki z rozkoszą pozowały do portretów, na których wyglądały po prostu wspaniale - wytworne, subtelne, o alabastrowej cerze i zamyślonych przejrzystych oczach. Malował Sarę Bernhardt i słynącą z urody córkę redaktora naczelnego Le Figaro Henriettę Fouquier, a także żonę - Izę Giełgud pochodzącą z litewskiego rodu osiadłego w Anglii. Kiedy kilka lat temu odwiedzałam w Krakowie moją przyjaciółkę, która wynajmowała pokój u starszej pani, ze zdumieniem zobaczyłam, że na dawno nie malowanej ścianie wisi portret Axentowicza - prześliczna młoda kobieta, zadumana, w półpostaci. Dowiedziałam się jedynie, że obraz był w rodzinie starej krakowianki od lat. Nie ośmieliłam się zapytać, czy to jej własny portret z czasów młodości. Obrazy Axentowicza, jak sądzę, można znaleźć w wielu domowych kolekcjach w Krakowie. Obecnie również na aukcjach cieszy się duży