Cygańskie królowe i źli chłopcy
Bogactwo i nędza. Full kolor i świat czarno-biały (bardziej czarny, niż biały). Cyganie i imigranci. Królowe i żebraczki. Barwne kosztowne tkaniny i łachmany z lumpeksów. Obskurny świat współczesny z ubogich dzielnic i baśniowa egzotyka rodem z dawnych hinduskich ilustracji. W katowickim BWA w piątek otwarto wystawę fotografii socjologicznej. Wystawę podwójną. Przestrzeń galerii została podzielona na dwie części. W jednej prezentowane są zdjęcia wykonane przez portugalskiego fotografa Jeana – Manuela Simoesa „Chiens de la casse” („Źli chłopcy”). Tworzą gigantyczną instalację składającą się z ogromnych czarno-białych fotografii wykonanych na przedmieściach Paryża. To zdjęcia porażające. Niektóre rozmyte, zrobione jakby w biegu, albo podczas jazdy skuterem. Przedstawiają świat jaki można zobaczyć na teledyskach francuskich raperów o arabskich albo murzyńskich korzeniach. Świat blokowisk, ludzi utrzymujących się z zasiłków, kradzieży lub sprzedaży narkotyków. Poniekąd