Wykwintna kolacja w Zderzaku
Foto: mat.pras. Zderzak Stefan Gierowski zaskakuje. W galerii Zderzak można teraz obejrzeć zupełnie odmienną wersję jego abstrakcyjnych smakowitości. Na kolację zaserwował nam bowiem wspaniałe akwarele, pełne kolorystycznych niuansów i aluzji zarówno do modnych w minionych dekadach trendów, jak i do autentycznych przedmiotów. Żyjący klasyk (rocznik 1925!), osobistość uznana i wielokrotnie chwalona zachwyca poczuciem humoru. Na wystawie, którą właśnie otwarto w krakowskiej galerii Marty Tarabuły pokazane zostały prace na papierach, które powstały w latach 1959-1997. Akwarele nie są łatwą techniką. Zwykle nieco lekceważąco kojarzone bywają z tzw. niedzielnym malarstwem, z banalnymi pejzażami albo pocztówkowymi widokami miejskimi. Jednak Stefan Gierowski wykorzystał tę technikę, aby pokazać, że sztuka to nie tylko poważna, niezwykle głęboka, pełna eksperymentów działalność, lecz także to że jest to teren, na którym wyobraźnia może się spotkać z igraszkami s