Od abstrakcji lirycznej do malarstwa materii
Prace jednego z niewielu żyjących klasyków polskiej sztuki współczesnej Janusza Tarabuły nie goszczą zbyt często w galeriach na wystawach czasowych, a już poza Krakowem zobaczenie ich na żywo graniczy z cudem. Była co prawda ubiegłoroczna ekspozycja w galerii Pryzmat (zorganizowana z okazji przyznania w 2016 r. artyście Nagrody im.Witolda Wojtkiewicza), jak również niedawno zakończony pokaz dzieł krakowskiego artysty na zbiorowej wystawie "Budujemy Nowy Dom" w Zderzaku, ale miłośnicy twórczości tego artysty niewiele mają możliwości, by obejrzeć prace krakowskiego mistrza. Taką okazją może być pokaz gwaszy i kolaży z wczesnego okresu twórczości. Sześćdziesiąt prac z lat 50. XX w. nigdy dotąd nie eksponowanych, nie opuszczających wcześniej pracowni Janusza Tarabuły można oglądać teraz w galerii Zderzak , na indywidualnej wystawie "Architektura nocy" . Ekspozycja pokazuje dzieła artysty znajdującego się dopiero u początku drogi twórczej, twórcy