Ożywczy oddech sztuki, czyli o rysunkach Joanny Warchoł
Prace rysunkowe krakowskiej artystki Joanny Warchoł mają ów szczególny rozpoznawalny na pierwszy rzut oka styl, który widzowi sprawić może mnóstwo czysto estetycznej przyjemności, ale też pozostawia go w świecie tajemniczym i abstrakcyjnym, pełnego bezradności i zaciekawienia. Na wystawie w galerii Floriańska 22 w Krakowie możemy obejrzeć rysunki, których sensualność jest niemal namacalna, choć układy figur i form bawiących się ze sobą niczym zmysłowe personifikacje wspomnień, przeżyć i opowieści nie są barwne niczym "Baśnie z 1000 i 1 nocy", lecz prawie monochromatyczne, co nie tylko wyobraźni odbiorcy nie przeszkadza, ale wręcz przeciwnie - prowokuje do snucia własnych hipotetycznych historii. Patrząc na te prace widać bijący z ich wnętrza puls, oddech sztuki (bo przecież "Przestrzeń jest oddechem sztuki", jak stwierdził swego czasu amerykański architekt Frank Lloyd Wright), który prowokuje do pytań co jest w środku świata rysunkowych, perfekc