"W moich pracach staram się odpowiedzieć na pytanie, czym jest rzeczywistość" - wywiad z hiszpańskim artystą Ignaciem Perez-Jofre


W cyklu Wywiad z artystą - Ignacio Perez-Jofre, którego prace obejrzymy w przyszłym roku  na wystawie UNNATURAL w galerii Floriańska 22 w Krakowie. 


Artystyczne spojrzenie: Czy pochodzi Pan z artystycznej rodziny? Czy już w dzieciństwie wiedział Pan, że zostanie artystą?

Ignacio Perez-Jofre: Nie, jestem pierwszym artystą w rodzinie prawników, profesorów i inżynierów, i muszę przyznać, że uzmysłowienie sobie faktu bycia artystą, zajęło mi trochę czasu.

Artystyczne spojrzenie: Urodził się Pan w Madrycie. Czy fakt ten wpłynął na Pana zainteresowania motywami miejskimi, malowaniem murali itp.? 

Ignacio Perez-Jofre: Zawsze podobało mi się środowisko miejskie, prawdopodobnie ze względu na jego złożoność i nakładające się doświadczenia.

Artystyczne spojrzenie: W Pana pracach bardzo ważny jest temat przyrody. Czym jest dla Pana natura? Czy uważa Pan, że może być ratunkiem przed zabetonowaniem wielkich miast? Czy traktuje ją Pan jak coś, co wkrótce umrze, nie przetrwa i będziemy mogli to podziwiać jedynie na zdjęciach, w książkach i na obrazach? 

Ignacio Perez-Jofre: Myślę, że bardzo ważne jest, aby przestać myśleć o naturze jako o czymś oderwanym od ludzi, o czymś co jedynie nas otacza. Musimy sobie uświadomić wagę oddziaływania człowieka na przyrodę, klimat, powietrze, glebę i wodę.

Artystyczne spojrzenie: Skąd się wzięło Pana zainteresowanie przedmiotami znalezionymi, które przetwarza Pan w pracowni, a następnie pokazuje w galeriach? Z fascynacji dadaizmem, Nowym Realizmem?


Ignacio Perez-Jofre: Myślę, że powodem mojego zainteresowania tymi przedmiotami jest raczej fascynacja życiem codziennym, niż jakimkolwiek ruchem artystycznym. Przedmioty w jakiś właściwy dla siebie sposób zachowują naszą obecność na swoich powierzchniach. Jednocześnie mają prywatne, tajemnicze życie, które zawsze mnie pociągało. Czasami myślę, że moja obsesja na punkcie rzeczywistości wynika z wątpliwości co do samego jej istnienia. W moich pracach staram się odpowiedzieć na pytanie, czym jest rzeczywistość. Czy istnieje jedna rzeczywistość, czy każdy człowiek ma swoją własną? Wydaje się, że tworzymy własną rzeczywistość, w tym sensie, że ja tworzę cały świat, inny od światów innych ludzi. Ale z drugiej strony muszą istnieć pewne elementy, wspólne i rozpoznawalne przez wszystkich, które umożliwiają komunikację.

Artystyczne spojrzenie: Czy Pana prace można wpisywać w trend ekologiczny? Jaki jest Pana stosunek do współczesnej ekologii?

Ignacio Perez-Jofre: Jestem głęboko zainteresowany ekologią. Myślę, że zmiany klimatyczne będą wielkim problemem XXI wieku i wpłyną na każdy aspekt naszego życia, w tym oczywiście i na sztukę.

Artystyczne spojrzenie: Czy po raz pierwszy zaprezentuje Pan swoje prace w Polsce? Czy był Pan już wcześniej w Krakowie? 

Ignacio Perez-Jofre: Po raz pierwszy zaprezentuję swoją twórczość w Polsce (w galerii Floriańska 22); wyjątkiem była praca, którą wykonałem w zeszłym roku w pracowni Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. To był mój pierwszy raz w tym mieście.

Artystyczne spojrzenie: Żyjemy dzisiaj w cieniu pandemii. Czy tak jak wielu artystów w okresie lockdownu intensywnie Pan tworzył, nie wychodząc z pracowni?

Ignacio Perez-Jofre: Właściwie nie mogłem  pracować w studiu, ponieważ byłem zbyt zajęty nauczaniem online w Pontevedro School of Fine Arts na Uniwersytecie Vigo, gdzie uczę.  A nauczanie online było bardzo czasochłonne.

Artystyczne spojrzenie: Skąd bierze Pan pomysły na swoje prace?

Ignacio Perez-Jofre: Pomysły najczęściej przychodzą do mnie podczas pracy lub spacerów po mieście.

Artystyczne spojrzenie: Ile czasu zabiera Panu stworzenie jednego dzieła?

Ignacio Perez-Jofre: Zwykle pracuję bardzo szybko. Lubię robić rzeczy w jednej sesji, powiedzmy w dwie-cztery godziny. W niektórych okresach dużo rysuję i tworzę setki rysunków, jeden po drugim. To jest działanie dość kompulsywne.

Artystyczne spojrzenie: Czy literatura, poezja lub filozofia wywarły wpływ na Pana twórczość?

Ignacio Perez-Jofre: Bardzo, szczególnie literatura. W malarstwie skupiłem się na obserwacji prawdziwego życia, zainteresowałem się także narracją non-fiction. Ostatnio czytałem wielu autorów, którzy piszą o rzeczywistych wydarzeniach lub ludziach, albo o sobie, jak Truman Capote, Thomas Bernhard, Emmanuel Carriere, Eduardo Halfon, Joan Didion, Jean Echenoz, Patrick Mondiano, Annie Ernaux, Delphine de Vigan, WG Sebald, Karl Ove Knausgard...

Artystyczne spojrzenie: Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała: Ewa Mecner

Foto: Nacho Alonso

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Brawurowa premiera "Manekinów" w Operze Wrocławskiej

"Staram się zbytnio nie intelektualizować swojego malarstwa" — wywiad z argentyńskim malarzem Alejandrem Mariottim

"Nasze imprezy są flamenco, żyjemy flamenco, śpimy flamenco i jemy flamenco" – wywiad z Tomatito