Willmann w Warszawie!

 


Słynny cykl Michaela Willmanna „Męczeństwa apostołów", który po przeszło 75 latach został scalony i pokazany na wrocławskiej wystawie „Willmann. Opus magnum”, można będzie w całości oglądać jeszcze do 24 stycznia 2021. Przed powrotem do warszawskich kościołów monumentalne obrazy zagoszczą w MT 5,14 (Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego) w Warszawie na pl. Bankowym 1. Natomiast w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej zaprezentowana zostanie wystawa „Willmann. Opus minor” złożona z kameralnych prac artysty.

Cykl „Męczeństwa apostołów" (1661–1700) to jedno z najwybitniejszych dzieł środkowoeuropejskiego malarstwa barokowego. Obrazy malowane specjalnie dla opactwa w Lubiążu zdobiły ściany lubiąskiego kościoła do 15 października 1943 r. W roku 1952 trafiły do warszawskich kościołów, gdzie zastąpiły dzieła zniszczone w czasie II wojny światowej. Cykl przedstawia sceny męczeństwa 12 apostołów, a także św. Szczepana, św. Pawła i św. Wawrzyńca oraz związany tematycznie obraz „Podniesienie krzyża”. Cykl stał się sławny jeszcze za życia artysty, był wymieniany jako wyjątkowa atrakcja Lubiąża, inspirował wielu ówczesnych i późniejszych artystów.

W połowie grudnia 2020 w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej otwarta zostanie kolejna wystawa twórczości mistrza z Lubiąża „Willmann. Opus minor”, na której pokazane zostaną bardziej kameralne prace artysty oraz wybór jego rysunków i rycin ze zbiorów polskich. Wystawie towarzyszyć będzie bogato ilustrowany katalog.

– Jedną z najważniejszych powinności, jaka spoczywa na Muzeum Narodowym we Wrocławiu, jest ta, która nakazuje nam promować dorobek artystyczny najwybitniejszego śląskiego malarza czasów nowożytnych – Michaela Leopolda Willmanna (1630–1706)  – mówi Piotr Oszczanowski, dyrektor Muzeum Narodowego we Wrocławiu.  –To właśnie ta świadomość sprawiła, że w przeciągu kilku ostatnich lat prezentowaliśmy jego prace, które poddane zostały starannej konserwacji (»Dwie adoracje z Barda«, 2014); doprowadziliśmy do zwrotu do naszej kolekcji prawie wszystkich jego dzieł znajdujących się w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie (»Willmann w Pawilonie Czterech Kopuł«, 2016); cieszyliśmy się z nowej odsłony pokazu jego wybitnych kreacji na Zamku Piastów Śląskich w Brzegu (»Sztuka śląska XV–XVIII wieku ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu«, 2018); zaskoczyliśmy niezwykłym bogactwem śląskiego baroku i oryginalnością Willmanna tłumy widzów w Pekinie (»Silesia Rediviva. Barok na Śląsku – kolekcja sztuki i rzemiosła artystycznego z Muzeum Narodowego we Wrocławiu«, 2018/2019), wreszcie też przygotowaliśmy największą, powojenną monograficzną wystawę śląskiego Apellesa w naszym Muzeum Sztuki Współczesnej (»Willmann. Opus magnum«, 2019/2020). A teraz – poczynając jakże konsekwentnie – zapraszamy Państwa na dwie niezwykłe jego wystawy w Warszawie. To kolejny dowód naszej fascynacji i zauroczenia tym artystą. Obydwa pokazy – współorganizowane z Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego w Warszawie oraz Muzeum Archidiecezji Warszawskiej – mają spełnić określone zadanie. Uczynić wiedzę i podziw dla twórczości tego wybitnego artysty jeszcze większymi; sprawić, że zdobędzie on szerokie uznanie i to zwłaszcza w tych miejscach, w których dzisiaj tak dużo jego dzieł się znajduje. A w efekcie, że stać nas będzie w przyszłości na stworzenie takich warunków, w których hołd dla tego malarza będzie mu oddawany w miejscu do tego najstosowniejszym. W Lubiążu, tam gdzie tworzył przez blisko 50 lat, tam gdzie powstały jego najwybitniejsze obrazy, i wreszcie tam, gdzie do dzisiaj spoczywa. Bo upowszechnianie mistrzowskiej sztuki Willmanna i jego przyszłe muzeum w Lubiążu to cele, które przyświecają wszystkim naszym poczynaniom.


„Willmann encore. Męczeństwa apostołów” – oddział MT 5,14 (Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego), pl. Bankowy 1 w Warszawie (dawne Muzeum Kolekcji im. Jana Pawła II).Termin: 1 XII 2020 – 24 I 2021

(informacja muzealna)

Foto: mat.pras.MNWr.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Brawurowa premiera "Manekinów" w Operze Wrocławskiej

"Staram się zbytnio nie intelektualizować swojego malarstwa" — wywiad z argentyńskim malarzem Alejandrem Mariottim

"Nasze imprezy są flamenco, żyjemy flamenco, śpimy flamenco i jemy flamenco" – wywiad z Tomatito