Szklany, szalony i barwny świat Staniego Borowskiego

Szklane rzeźby Staniego Borowskiego pokazane zostały po raz pierwszy w Polsce, we Wrocławiu, w galerii Versus na Jatkach, w ramach Europejskiego Festiwalu Szkła. Są bajecznie kolorowe, niczym sen Salvadora Dali surrealistyczne, ogniście i świecąco szalone, pełne zwierząt w błazeńskich ubrankach, na postumentach, między kaktusami. Ich ekscentryczne sylwetki przyciągają wzrok i sprawiają, że nie sposób uwierzyć, że naprawdę są ze szkła. To rzeźby, które przyjechały z jakiegoś niesamowitego odjechanego świata, z jakiejś planety amerykańskich jazzmenów, z jakiejś rockandrollowej knajpy, albo z filmów Davida Lyncha...Artysta łączy szkło z drewnem, metalem i ceramiką, barwiąc je na jaskrawe, przyciągające wzrok barwy. Tworzy przedstawienia zwierząt i postaci rodem z komiksów.
Wchodząc do galerii Versus na wrocławskich Jatkach nie mogę się nadziwić, że te szklane rzeźby są takie duże. W głowie mi się nie mieści, że coś co widziałam dotąd jedynie na stronach internetowych, w rzeczywistości jest takich rozmiarów. Sądziłam, że to szklane maleństwa, figurynki wielkości zabawek. Niektóre jednak mają ponad pół metra, co jak na szklane dzieła tego typu jest naprawdę sporym rozmiarem. Szokują na tle jasnych ścian galerii. Psy ze szkła czają się w gablotce, a kaktusy, na szczycie których stoją szklane zwierzaki świecą niczym surrealistyczne lampki w nocnym klubie.
Pochodzący z artystycznej rodziny (jego ojcem jest słynny artysta szklarz Stanisław Borowski urodzony we francuskim Moutiers w 1944 r., który lata 60. spędził pracując w hucie szkła w Krośnie, po czym wyemigrował do Niemiec, gdzie w 1990 r. założył Glasstudio Borowski)  Stani Borowski urodził się w 1981 r. w Polsce. W latach 1983-2007 mieszkał w Niemczech. Ukończył średnią Szkołę Wzornictwa w Kolonii oraz program edukacyjny w Kurek Studio w Bad Godesberg. Jest absolwentem Instytutu Ceramiki i Szkła Artystycznej Wyższej Szkoły w Koblencji.
Przez lata pokazywał swoje prace na corocznej wystawie organizowanej przez Habatat Galleries Annual International Glass Invitational Award Exhibition oraz na licznych edycjach targów sztuki (m.in. w Kolonii, Amsterdamie i Palm Beach). Obecnie ma swoją pracownię w Tomaszowie Bolesławieckim na Dolnym Śląsku, niedaleko Jeleniej Góry. Po raz pierwszy można obejrzeć jego szklane dzieła we wrocławskiej galerii. Warto tam zajrzeć i zobaczyć je na żywo. Robią wrażenie.
Ekspozycja "Hot dog" czynna będzie do 5 listopada.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Brawurowa premiera "Manekinów" w Operze Wrocławskiej

"Staram się zbytnio nie intelektualizować swojego malarstwa" — wywiad z argentyńskim malarzem Alejandrem Mariottim

"Nasze imprezy są flamenco, żyjemy flamenco, śpimy flamenco i jemy flamenco" – wywiad z Tomatito