Kantor wymiany doświadczeń w Socato
We wrocławskiej galerii !Socato można obejrzeć ekspozycję
"Kantor/Wechselstube", czyli projekt Birgit Schuh, Christopha Rodde i
Juliane Schmidt. Wystawy prac tej trójki wzbogacone o dzieła
zaproszonego do tego grona artysty, pochodzącego z miasta partnerskiego
Drezna, pokazywane są za każdym razem odmiennie, stanowiąc owoc wymiany
myśli i poszukiwań twórców.
Na wrocławskiej ekspozycji znalazły się prace Jarosława Grulkowskiego, urodzonego w 1983 r. w Oleśnie, absolwenta wrocławskiej ASP (2004-2009), który dyplom zrobił z technik miedziorytniczych w pracowni profesora Andrzeja Basaja i z rysunku zawodowego w pracowni profesora Eugeniusza Geta-Stankiewicza.
W galerii !Socato można obejrzeć też efekty szczególnej akcji wymiennej (art train) w ramach projektu "Pociąg do sztuki". Christoph Rodde ruszył w podróż pociągiem i wciągał w artystyczną prowokację przypadkowym pasażerów. Mieli się wymieniać przedmiotami, które zamknięte zostały w małych pudełkach. Są na nich napisy - życzenia (np. miłego dnia albo słowa powitania w różnych językach), ale także drobne monety, cukierki, tabletki, czy liściki pisane przez pasażerów.
Kantor wymiany przedmiotów między przypadkowymi osobami pokazany został na dokumentacji zdjęciowej zaprezentowanej w galerii i wyłożony na ladzie. Na wernisażu można było takie pudełko dostać w ramach wymiany.
W galerii artyści biorący udział w wystawie do ostatniego dnia nie wiedzieli, jaki będzie efekt ich pracy - powstał on bowiem w wyniku dyskusji i dostosowany został do konkretnego miejsca, a prace rozmieszczono wykorzystując do maksimum możliwości galerii.
Struktury molekuł ("Sekretne życie molekuł" wykonane jako rysunek węglem przez Jarosłwa Grulkowskiego), paski z wycinkami krajobrazów ("Jesień" Juliane Schmidt, młodej artystki, która studiowała w Rzymie i Dreźnie), konturowe przedstawienia miasta-budowli (skomplikowany plan podróży Christiana Rodde), niezwykłe, na poły abstrakcyjne elementy (modele kryształu i struktury topograficzne Birgit Schuh, która ukończyła studia artystyczne w Berlinie i Dreźnie) wypełniły wnętrze galerii, której szare ściany doskonale współgrają z zaprezentowanymi dziełami.
Interesujące jak doskonale wymieszały się koncepcje niemieckich artystów z twórczymi propozycjami wrocławskiego grafika, tworząc spójną całość. Warto zajrzeć do galerii !Socato jeszcze przed finisażem, który odbędzie się 26 listopada, zanim "Pociąg do sztuki" ruszy dalej, do innych miast, z innymi pracami i innymi pomysłami wystawienniczymi.
Podczas finisażu odbędzie się promocja katalogu towarzyszącego wystawie. Gościem specjalnym będzie Silke Wagler - przewodnicząca Państwowej Kolekcji Sztuki w Dreźnie.
Na wrocławskiej ekspozycji znalazły się prace Jarosława Grulkowskiego, urodzonego w 1983 r. w Oleśnie, absolwenta wrocławskiej ASP (2004-2009), który dyplom zrobił z technik miedziorytniczych w pracowni profesora Andrzeja Basaja i z rysunku zawodowego w pracowni profesora Eugeniusza Geta-Stankiewicza.
W galerii !Socato można obejrzeć też efekty szczególnej akcji wymiennej (art train) w ramach projektu "Pociąg do sztuki". Christoph Rodde ruszył w podróż pociągiem i wciągał w artystyczną prowokację przypadkowym pasażerów. Mieli się wymieniać przedmiotami, które zamknięte zostały w małych pudełkach. Są na nich napisy - życzenia (np. miłego dnia albo słowa powitania w różnych językach), ale także drobne monety, cukierki, tabletki, czy liściki pisane przez pasażerów.
Kantor wymiany przedmiotów między przypadkowymi osobami pokazany został na dokumentacji zdjęciowej zaprezentowanej w galerii i wyłożony na ladzie. Na wernisażu można było takie pudełko dostać w ramach wymiany.
W galerii artyści biorący udział w wystawie do ostatniego dnia nie wiedzieli, jaki będzie efekt ich pracy - powstał on bowiem w wyniku dyskusji i dostosowany został do konkretnego miejsca, a prace rozmieszczono wykorzystując do maksimum możliwości galerii.
Struktury molekuł ("Sekretne życie molekuł" wykonane jako rysunek węglem przez Jarosłwa Grulkowskiego), paski z wycinkami krajobrazów ("Jesień" Juliane Schmidt, młodej artystki, która studiowała w Rzymie i Dreźnie), konturowe przedstawienia miasta-budowli (skomplikowany plan podróży Christiana Rodde), niezwykłe, na poły abstrakcyjne elementy (modele kryształu i struktury topograficzne Birgit Schuh, która ukończyła studia artystyczne w Berlinie i Dreźnie) wypełniły wnętrze galerii, której szare ściany doskonale współgrają z zaprezentowanymi dziełami.
Interesujące jak doskonale wymieszały się koncepcje niemieckich artystów z twórczymi propozycjami wrocławskiego grafika, tworząc spójną całość. Warto zajrzeć do galerii !Socato jeszcze przed finisażem, który odbędzie się 26 listopada, zanim "Pociąg do sztuki" ruszy dalej, do innych miast, z innymi pracami i innymi pomysłami wystawienniczymi.
Podczas finisażu odbędzie się promocja katalogu towarzyszącego wystawie. Gościem specjalnym będzie Silke Wagler - przewodnicząca Państwowej Kolekcji Sztuki w Dreźnie.
Komentarze
Prześlij komentarz