Wrocławscy artyści w Narodowym Forum Muzyki

Cztery piętra sztuki w przybytku muzyki, tak można by było podsumować wystawę "Sztuka szuka IQ. Artyści Wrocławia" w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu. Pretekstem do powstania tej ekspozycji było wymyślenie przez  profesora Uniwersytetu Wrocławskiego Williama Sterna (1871-1938)  ponad 100 lat temu  IQ  (był pionierem psychologii osobowości i  badał iloraz inteligencji), fakt o którym mało kto,  nawet we Wrocławiu, wie,  gdyż  Stern jest dziś postacią niemal zapomnianą.
Na wystawie pokazano artystów, którzy, jak zapowiada tytuł, są obdarzeni szczególną inteligencją. Tytuł wystawy jest przewrotny, bo sugeruje, że  sztuka szukając inteligentnych rozwiązań sięga w obszary niezwykłe, wyrafinowane i  hermetyczne.
Ekspozycję można oglądać na różne sposoby. Albo zaczynając od dołu, od sztuki ironicznej, anegdotycznej i  zabawnej (humorystyczne prace Tomasza Brody, Piotra Kmity, Antka Wajdy), wspinając się po schodach ku dziełom  "Luxusu" (Paweł Jarodzki), aż po szczyt z klasykami -  świetnie zaaranżowaną ekspozycją prac Józefa Hałasa zestawionych  z ceramicznymi dziełami Krystyny Cybińskiej, a także  Anny  Szpakowskiej -Kujawskiej (malarstwo i rzeźby) i  "domkiem" Wacława Szpakowskiego (warto wejść i poczuć muzyczno-matematyczny rytm białej przestrzeni, na której ciągną się w nieskończoność meandry linii).
Można też inaczej - wjechać windą na ostatnie piętro i zaczynając od abstrakcji Szpakowskiego poruszać się zygzakami, ku dołowi (nie zapominając o ukrytych zakątkach, w których znajdują się obrazy albo rzeźby). Albo jeszcze inaczej - tropem ulubionych twórców (np. podświetlonych neonowych rzeźb Radka Ślanego) lub poszukując motywów wrocławskich (np.  rozpoznając lokalne architektoniczne akcenty w dziełach prezentowanych artystów).
Ekspozycja jest obszerna i  może warto odwiedzić ją dwukrotnie, bo obejrzenie takiej ilości prac zajmuje ok. 1,5 - 2 godzin. Mnie najbardziej zainteresowały prace Wacława Szpakowskiego i Anny Szpakowskiej- Kujawskiej, które stanowić mogą swoisty suplement do ekspozycji jakie kilka dni temu zakończyły się w Pałacu Królewskim (Wacław Szpakowski) i Starym Ratuszu (Anna Szpakowska-Kujawska).
Dla wrocławian wystawa ta jest swoistym przeglądem dobrze już znanych twórców lokalnych, dla turystów może być sposobem na zapoznanie się z twórczością wrocławskich artystów. Nie mogło tu zatem zabraknąć także typowo wrocławskiego odwołania do ceramiki (wszak we Wrocławiu znajduje się jedyny w Polsce Wydział Ceramiki i Szkła na Akademiii Sztuk Pięknych), którą reprezentuje znakomita  Krystyna Cybińska.
Nie mogło też zabraknąć jednej z najbardziej charakterystycznych artystek wrocławskich, jaką jest Natalia LL, czyli Natalia Lach- Lachowicz oraz Andrzeja Lachowicza, jak również  silnego nurtu abstrakcji widocznego u artystów różnych generacji (od J.Hałasa i J.Chwałczyka po W. Kuczmę) oraz dokonań twórców związanych z grupą Luxus.
Ekspozycja czynna będzie do 7 września 2016 r.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Brawurowa premiera "Manekinów" w Operze Wrocławskiej

"Staram się zbytnio nie intelektualizować swojego malarstwa" — wywiad z argentyńskim malarzem Alejandrem Mariottim

"Flamenco to sposób bycia, śmiechu...kochania..." – wywiad z artystą flamenco FARRU