Najlepsza dziesiątka, czyli podsumowanie 2015 roku

Miniony rok nie rozpieszczał miłośników sztuki w Polsce obfitością wystaw, jednak spośród wielu ekspozycji można wyodrębnić kilka niezwykle interesujących. Spośród ponad setki wystaw jakie miałam okazję w ubiegłym roku obejrzeć, nie zawsze znajdując uzasadnienie do opisania ich na blogu, wybrałam dziesięć, które ułożyłam w stylu "the best of".
Brałam pod uwagę przede wszystkim wartość artystyczną prezentowanych dzieł i aranżację wystawy, bogactwo treści i idei twórczych oraz nowatorstwo (w przypadku sztuki najnowszej). Osoby pasjonujące się  sztuką  dawną niestety nie miały w 2015 roku zbyt wielu okazji do ekscytacji - ekspozycji tego rodzaju nie było zbyt wiele, jednak te które się odbyły robiły na widzach ogromne wrażenie, o czym świadczyły prawdziwe tłumy szturmujące muzea. Jak widać potrzeba obcowania z dawnymi dziełami jest wciąż bardzo duża.
Przy ustalaniu najlepszej dziesiątki nie brałam pod uwagę nowych aranżacji muzealnych galerii - Pałacu Erazma Ciołka w Krakowie po wielkim remoncie,  galerii sztuki średniowiecznej w Muzeum Narodowym we Wrocławiu, czy niedawnego (grudzień) otwarcia Galerii Śląskiej Sztuki Sakralnej w Muzeum Śląskim w Katowicach.
Nie uwzględniłam również ekspozycji dzieł Olgi Boznańskiej w Muzeum Narodowym w Warszawie, gdyż była ona dla mnie raczej powtórką wydarzenia jakie zrobiło prawdziwą furorę w roku 2014 (o czym pisałam w ubiegłorocznym podsumowaniu), kiedy to pokaz w krakowskim muzeum przyciągnął tłumy i niejako oddał hołd artystce, której  związki ze znakomitymi artystami np. francuskimi zostały dogłębnie przeanalizowane i znalazły odzwierciedlenie w aranżacji ekspozycji.
A zatem:
Numer jeden - "Ottomania. Osmański Orient w sztuce renesansu" - Muzeum Narodowe w Krakowie.
Numer dwa - "Lech Majewski.Podziemne słońce" - Muzeum Śląskie w Katowicach
Numer trzy -"Tadeusz Kantor. Cholernie spadam" - Cricoteka w Krakowie
Numer cztery - "Andrzej Wróblewski. Recto/Verso. 1948-1949, 1956-1957" - Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie
Numer pięć - "Nie tylko tulipany. Państwowe Muzeum w Schwerinie gościnnie w Muzeum Narodowym w Szczecinie"  - Muzeum Narodowe w Szczecinie
Numer sześć - "Witkacy i kobiety - nienasycenie" Muzeum Historii Katowic w  Katowicach
Numer siedem - "Malarze z Normandii"- Centrum Kultury Zamek w Poznaniu
Numer osiem - "Mistrzowie pastelu" - Muzeum Narodowe w Warszawie
Numer dziewięć -"Grzech. Obrazy grzechu w sztuce europejskiej od XV do pocz. XX wieku" - Muzeum Narodowe w Gdańsku
Numer dziesięć -"Księgi artystyczne. Zbigniew Makowski" - Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Ponadto ze względu na szczególne walory poznawcze i edukacyjne, a także z uwagi na nowatorskie podejście do tematu chciałabym wyróżnić dwie ekspozycje: "Mit Galicji" w Międzynarodowym Centrum Kultury w Krakowie oraz ekspozycję "Stwórcze ręce" w Muzeum Narodowym we Wrocławiu.
W zakresie sztuki współczesnej za wyróżniające się osobowości młodych twórców uważam: Honoratę Martin i Sebastiana Łubińskiego.
Niestety w ubiegłym roku nie obejrzałam żadnej ekspozycji  zbiorowej twórców polskiej sztuki najnowszej, która pokazywałaby jakieś określone nowe trendy zaznaczające się w sztuce.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Brawurowa premiera "Manekinów" w Operze Wrocławskiej

"Staram się zbytnio nie intelektualizować swojego malarstwa" — wywiad z argentyńskim malarzem Alejandrem Mariottim

"Nasze imprezy są flamenco, żyjemy flamenco, śpimy flamenco i jemy flamenco" – wywiad z Tomatito