Historia pewnej fontanny w Bydgoszczy
Kilka dni temu w Muzeum Okręgowym w Bydgoszczy otwarta została
wystawa poświęcona nieco już zapomnianemu niemieckiemu rzeźbiarzowi
Ferdinandowi Lepckemu (1866-1909), urodzonemu w Coburgu profesorowi
berlińskiej Akademii Sztuk Pięknych. Zasłynął dzięki stylowym rzeźbom
plenerowym, w których akademicka forma i uwielbienie dla antyku
przełamywane bywają bliską secesji dekoracyjnością.
Jego prace znajdują się w takich miastach jak Berlin, Coburg, Seebad, Petersburg i Bydgoszcz. Najbardziej znanymi dziełami Lepckego są "Łuczniczka" oraz fontanna "Potop" w parku w Bydgoszczy (źródło zdjęcia: Wikipedia). Obie te prace stały się już symbolami miasta, które niegdyś nazywało się Bromberg.
Fontanna "Potop" ustawiona ponownie kilka miesięcy temu w jednym z bydgoskich parków, to kopia dzieła, którego oryginał umieszczony tam był 110 lat temu. Odsłonięty w 1904 roku gigantyczny (7 m wysokości) "Potop" przedstawiający niezwykłą kompozycję postaci, które próbują ratować się przed biblijnym rwącym strumieniem wody to jak gdyby ironiczne mrugnięcie okiem artysty, który dzieło to zaprojektował w centrum basenu z wodą, pełniącego funkcję miejskiej fontanny. Postacie ludzkie (kobieta, mężczyzna, dziecko) i zwierzęce (lew) próbują uciec przed wodą, która spływa po nich mocnymi strugami.
"Potop" stał w tym miejscu niecałe 40 lat. W 1943 roku podczas II wojny światowej został zniszczony, podobnie jak jedna z 2 kopii (znacznie mniejsza) znajdujących się na terenie Niemiec, którą odsłonięto w 1906 roku w Eisleben. Druga, niemal identyczna, jeśli chodzi o proporcje, replika tej fontanny została ustawiona w bawarskim Coburgu - rodzinnym mieście Lepckego - i stanowiła przez wiele lat jedyny realnie istniejący obiekt rzeźbiarski wzorowany na oryginale "Potopu" (zachowało się za to wiele fotografii umieszczonych na pocztówkach z początku XX wieku).
Na wystawie w bydgoskim muzeum można obejrzeć realistyczne portrety mężczyzn, wykonane węglem oraz 20 rzeźb Lepckego, w tym gipsowe modele fontanny, a także słynną "Łuczniczkę", która za mniej więcej 2 tygodnie zostanie umieszczona w pracowni konserwatorskiej. Ekspozycję, która potrwa do 15 marca 2015 roku, warto zobaczyć choćby po to by porównać najsłynniejsze symbole Bydgoszczy z licznymi formami rzeźbiarskimi przedstawiającymi młode damy z początku wieku, jak choćby znakomita secesyjna "Tancerka" z 1905 roku, czy "Pocałunek", w jakich specjalizował się Lepcke.
Jedna z najciekawszych prac Lepckego - ustawiona przed rezydencją Bleischroedera w Seebad "Diana łowczyni" z łukiem, przypomina słynną bydgoską "Łuczniczkę". Odwiedzając Park Śląski w Chorzowie kilka tygodni temu widziałam posąg kobiety z dzbanem, który niezwykle przypomina rzeźbiarskie akty autorstwa Ferdinanda Lepkego. Niestety, nie udało mi się znaleźć informacji, czy rzeczywiście na terenie Parku Śląskiego, tuż nad stawem, poniżej Kręgu Tanecznego stoi posąg zaprojektowany przez tego niemieckiego twórcę.
Jego prace znajdują się w takich miastach jak Berlin, Coburg, Seebad, Petersburg i Bydgoszcz. Najbardziej znanymi dziełami Lepckego są "Łuczniczka" oraz fontanna "Potop" w parku w Bydgoszczy (źródło zdjęcia: Wikipedia). Obie te prace stały się już symbolami miasta, które niegdyś nazywało się Bromberg.
Fontanna "Potop" ustawiona ponownie kilka miesięcy temu w jednym z bydgoskich parków, to kopia dzieła, którego oryginał umieszczony tam był 110 lat temu. Odsłonięty w 1904 roku gigantyczny (7 m wysokości) "Potop" przedstawiający niezwykłą kompozycję postaci, które próbują ratować się przed biblijnym rwącym strumieniem wody to jak gdyby ironiczne mrugnięcie okiem artysty, który dzieło to zaprojektował w centrum basenu z wodą, pełniącego funkcję miejskiej fontanny. Postacie ludzkie (kobieta, mężczyzna, dziecko) i zwierzęce (lew) próbują uciec przed wodą, która spływa po nich mocnymi strugami.
"Potop" stał w tym miejscu niecałe 40 lat. W 1943 roku podczas II wojny światowej został zniszczony, podobnie jak jedna z 2 kopii (znacznie mniejsza) znajdujących się na terenie Niemiec, którą odsłonięto w 1906 roku w Eisleben. Druga, niemal identyczna, jeśli chodzi o proporcje, replika tej fontanny została ustawiona w bawarskim Coburgu - rodzinnym mieście Lepckego - i stanowiła przez wiele lat jedyny realnie istniejący obiekt rzeźbiarski wzorowany na oryginale "Potopu" (zachowało się za to wiele fotografii umieszczonych na pocztówkach z początku XX wieku).
Na wystawie w bydgoskim muzeum można obejrzeć realistyczne portrety mężczyzn, wykonane węglem oraz 20 rzeźb Lepckego, w tym gipsowe modele fontanny, a także słynną "Łuczniczkę", która za mniej więcej 2 tygodnie zostanie umieszczona w pracowni konserwatorskiej. Ekspozycję, która potrwa do 15 marca 2015 roku, warto zobaczyć choćby po to by porównać najsłynniejsze symbole Bydgoszczy z licznymi formami rzeźbiarskimi przedstawiającymi młode damy z początku wieku, jak choćby znakomita secesyjna "Tancerka" z 1905 roku, czy "Pocałunek", w jakich specjalizował się Lepcke.
Jedna z najciekawszych prac Lepckego - ustawiona przed rezydencją Bleischroedera w Seebad "Diana łowczyni" z łukiem, przypomina słynną bydgoską "Łuczniczkę". Odwiedzając Park Śląski w Chorzowie kilka tygodni temu widziałam posąg kobiety z dzbanem, który niezwykle przypomina rzeźbiarskie akty autorstwa Ferdinanda Lepkego. Niestety, nie udało mi się znaleźć informacji, czy rzeczywiście na terenie Parku Śląskiego, tuż nad stawem, poniżej Kręgu Tanecznego stoi posąg zaprojektowany przez tego niemieckiego twórcę.
Komentarze
Prześlij komentarz