Ossolińskie rarytasy
We wrocławskim Ossolineum obejrzeć można wystawę ze zbiorów tej jakże
szacownej instytucji. Z ulicy Szewskiej, przechodząc przez ogromne
drewniane drzwi, dostajemy się wprost na niesamowicie zielony
dziedziniec, pośrodku którego rośnie okazałe, obrośnięte bluszczem
drzewo. Ściany otaczających podwórzec budynków gęsto pokryte zielonym
kilimem bluszczowych liści zachęcają do zatrzymania się na chwilę,
rozejrzenia, pokontemplowania urody tego miejsca i dopiero wówczas
ruszenia dalej na pierwsze piętro, gdzie w sali, a raczej w salach, Pod
Kopułą mieści się fragment bogatych zbiorów z dawnego Muzeum
Lubomirskich we Lwowie, który obecnie jest w posiadaniu Zakładu imienia
Ossolińskich.
Wystawa niewielka, ale pełna perełek, które nawet niezbyt zaznajomionego z historią sztuki widza mogą oczarować. Bo któż nie zna słynnej Panoramy Racławickiej? Jeden z jej autorów Jan Styka jest twórcaą ogromnego prezentowanego na ossolińskiej wystawie obrazu "Polonia", gdzie dojrzeć m…
Wystawa niewielka, ale pełna perełek, które nawet niezbyt zaznajomionego z historią sztuki widza mogą oczarować. Bo któż nie zna słynnej Panoramy Racławickiej? Jeden z jej autorów Jan Styka jest twórcaą ogromnego prezentowanego na ossolińskiej wystawie obrazu "Polonia", gdzie dojrzeć m…