Hitowa wystawa w Krakowie, czyli Tokio według Gonciarza
Po 20- minutowym zwiedzaniu w głównym budynku Manghhi wystawy "Kodomo no kimono. Kimona dziecięce z kolekcjo Kazuko Nakano" (oprócz pięknych pejzaży, motywów roślinnych i ptasich jest tam sporo ciekawostek takich jak chwalące potęgę militarną Japonii kimona z żołnierzami i czołgami), zajrzałam do pawilonu Galerii Europa - Daleki Wschód. Zajrzałam i osłupiałam, po czym spędziłam tam kolejne 120 minut... Od dawna nie zdarzyło mi się stać w tak koszmarnie długiej kolejce do zwiedzania wystawy, i to w Muzeum Sztuki i Techniki Manghha w Krakowie, gdzie w zwykły dzień zazwyczaj tłumów nie ma. We wtorki wstęp na wystawy jest wolny, więc często przychodzą tam turyści i grupy szkolne, ale w sierpniowe przedpołudnie dostałam szoku, widząc tłum, który niczym gąsienica wypełniał pawilon Galerii Europa - Daleki Wschód. Kolejka ciągnęła się od wejścia, wzdłuż kasy, po czym skręcała w prawo i wiodła ku górze, przez schody, na których kolejkowicze (w tym ja także) co jakiś czas s