Posty

Wyświetlanie postów z grudnia 16, 2015

Rysunkowe szaleństwo w Muzeum Architektury

Rysować każdy może i każdy rysuje. Może to robić niezależnie od umiejętności i okoliczności. Od dziecka każdy kiedyś sobie ołówkiem z pewnością bazgrał. Na zeszytach, kartkach, marginesach, z nudów, próbując komuś coś wyjaśnić, rysując drogę do celu, tłumacząc jak gdzieś dojść, notując sobie coś... Rysunek jest uniwersalny. W połowie lat 60. we Wrocławiu zorganizowano Triennale Rysunku. Andrzej  Will i Andrzej Lachowicz zogranizowali konkurs, który na ponad 30 lat na stałe zagościł w stolicy Dolnego Śląska. A grono polskich rysowników było doborowe. Dwie ostatnie edycje  konkursu w 1992 r. i rok później nabrały wręcz rangi międzynarodowej. Potem niestety na wiele lat triennale zamarło, by w tym roku niczym feniks z popiołów powstać pod nową nazwą  Międzynarodowego Festiwalu Współczesnego Rysunku Think Thank lab Triennale. Triennale w nowym kształcie zorganizowano w kilku miejscach - w Muzeum Architektury, "Barbarze" na ul. Świdnickiej, w galerii Neon na wrocła