Radykalne cukierasy - Radosław Ślany w GM
Niesamowite różowości, które zeszły ze ścian galerii, zsunęły się z płócien o niemałych rozmiarach i przekształciły w podłużne formy przypominające gigantyczne cukierki z wnętrzem, w którym można zobaczyć barwne nitkowate formy. Radosław Ślany na wystawie "Czwarty wymiar kreski" pokazuje, że rysunek może przemieścić się w przestrzeni tworząc rzeźbę. Widz zaś może wyobrażać sobie jak ewoluuje przedmiot narysowany kredkami na płótnie. Oglądanie prac wrocławskiego artysty w Galerii Miejskiej to wizualna przyjemność, przyjemność kolorystyczna (aż chciałoby się powiedzieć, o wstydzie!, że to jest śliczne) i równocześnie zabawa w wymyślanie skojarzeń. Organizmy rysunkowe, wielkie i zajmujące przestrzeń, angażują widza swoją obecnością, są tak duże i tak absorbujące, że nie sposób ich nie zauważyć. Dwie niezbyt duże sale galerii, dzięki pracom Radosława Ślanego, wydały mi się ogromne. Abstrakcyjne i szalone formy rysunkowe zostały zestawione z formami "rzeźbia